Azjatyckie stepy

Powrót do Polski jest przeżyciem bolesnym i traumatycznym. Dobitnie ukazuje człowiekowi zapaść cywilizacyjną kraju, w którym na co dzień przyszło mieszkać i pracować. Uderza już sam dworzec lotniczy z terminalami: po stronie niemieckiej nowoczesna, przestronna, maksymalnie funkcjonalna konstrukcja; po stronie polskiej – ciasne, pełne kolejek blaszane baraki. Wyboista, częściowo rozkopana …