Radość gejów i lesbijek okazała się przedwczesna. Arnold okazał się niezwykle szybki i w środę wieczorem (czyli dziś nad ranem, licząc róznicę czasu) ogłosił, że jednak ustawę o małżeństwach jednopłciowych zawetuje. Jako powód podał prawo, uchwalone 5 lat temu przez Kalifornijczyków, o nieuznawaniu przez Kalifornię zawartych poza stanem małżeństw osób tej samej płci.
Homoseksualni poddani ex-Conana Barbarzyńcy wciąż mają jednak, w przeciwieństwie do polskich gejów i lesbijek, w swoim stanie instytucję związku partnerskiego (domestic partnership). Nie daje taki związek wszystkich praw przysługujących heteroseksualnym małżeństwom, ale i tak jest lepszy niż wielkie nadwiślańskie NIC, które długo pewnie jeszcze będzie towarzyszyć osobom homoseksualnym, którzy z sobie tylko znanych powodów nie zdecydują się na emigrację.
ja to sie dziwie, dlaczego wy nie wyniesiecie sie z polski- tu taka homofobia, zyc nie daja, a za granica jestescie panami … po co tu siedzicie?