„Międzynarodowe rozprzestrzenianie się chorób zagraża zdrowiu” – głosi pierwsze zdanie podsumowania tegorocznego raportu Światowej Organizacji Zdrowia. Żeby nie było, że to tłumacz lub dziennikarz się wyłożył, streszczona wersja oryginalna straszy tylko trochę mniej: International spread of disease threatens public health security.
Budżet WHO to, z tego co się orientuję, jakiś miliard dolarów. Kiedyś sądziłem, że pieniadze te idą na leki i szczepionki dla obywateli biednych krajów. Dziś już wiem, że idą na raporty, z których (wreszcie!) możemy się dowiedzieć, że choroba może zaszkodzić zdrowiu, i że granice we współczesnym świecie (dokładnie tak, jak 200, 500 i 2000 lat temu) nie chronią przed epidemiami.
W lipcu na Kaukazie spotkałem grupę ludzi z MCK (Międzynarodowy Czerwony Krzyż) – międzynarodowe towarzystwo z Holandii, Estonii, Francji itd. Z ciekawości spytałem czym się na codzień zajmują – zapadło krępujące milczenie po czym zaczęli coś mamrotać o „koordynowaniu wysiłków na rzecz i wzmaganiu działań” i zrobili obrażone miny. Dodam że spotkaliśmy się w dzień roboczy w stajni mojego znajomego, gdzie przyjechali sobie pojeździć na koniach.
Cóż, od razu przypomina się tu Starvin’ Marvin
Cóż… Juz Max Weber twierdził, że kiedy biurokracja [organizacja] przestaje być potrzebna, znakomicie wynajduje sobie takie cele funkcjonowania, aby stworzyć iluzję bycia potrzebną
KiK, pojawia sie tylko pytanie, czy biurokracja w ogóle kiedykolwiek jest potrzebna (oczywiście, nie-biurokratom)…
Tomku, no, jeśli byłbym anarchistą, to powiedziałbym, że nie nie jest potrzebna. Ale nie jestem. Trudność jest „tylko” w znalezieniu optimum 😉
zatem linie lotnicze, kolejowe, morskie i wszelkie srodki komunikacji przyczyniaja sie do zwiekszenia zagrożenia chorobą…
mozna by z tego wysnuć jeszcze z setkę podobnie odkrywczych wniosków.
Gdyby od jutra cale ONZ i WHO nagle zniknelo, w zasadzie nic by sie nie stalo, oprocz tego ze budzety krajow czlonkowskich nagle zauwazylyby nadwyzki pieniezne 🙂
No i ta banda darmozjadow musialaby sobie pojsc poszukac pracy gdzie indziej…
@Futrzak:
Bez przesady. Ta nadwyżka w budżecie nie byłaby wcale taka duża.
Tomku,
A jak Ty zaczął byś taki raport? Owszem, to zdanie do najmądrzejszych nie należy, ale chyba nie należy oceniać całego raportu po pierwszym zdaniu, nieprawdaż?
“Międzynarodowe rozprzestrzenianie się chorób zagraża zdrowiu”
No Amerykę odkryli po prostu…