Niewiele osób wie, że oprócz marnych 25 posłów, PSL do koalicji z PiS wnieść może również olbrzymie zasoby niepospolitej kreatywności. Dobitnie dowodzi tego genialny w swej prostocie pomysł na to, jak ograniczyć zaciekłe ataki mediów prywatnych na władze, wyjawiony „Gazecie Wyborczej” przez anonimowego członka kierownictwa partii Pawlaka:

– Zgadzam się – kontynuuje PSL-owiec – że w programach informacyjnych polityka jest często sprowadzana do karykatury. Ale nie z powodu służb specjalnych, tylko reklam. To one wymuszają walkę o oglądalność i „podkręcanie” informacji. Zamiast iść z mediami na wojnę, trzeba doprowadzić do zakazu emisji reklam między godz. 19 a 20.

Cóż rzec, chłopski spryt jest jednak nie do przebicia. Zwłaszcza że jeśli media będą chciały tu ominąć prawo, przesuwając programy informacyjne na inne godziny, zawsze można przywalić im całkowity zakaz emisji reklam. Wtedy już się nie podniosą.

10 komentarzy

  1. To ja bym proponowął wprowadzić całkowity zakaz pokazywania polityków w godz. 20-24 W końcu zmęczony człowiek po pracy ma prawo do odpoczynku 😉

    Walpurg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *