Rywalizacja – dlaczego tak bardzo ją cenimy we współczesnym świecie? Czy ma więcej wad czy zalet? Czy można bez niej żyć, a jeśli tak, to w jaki sposób?

Na te i inne pytania odpowiadałem prawie dwa tygodnie temu w „Lustrze” Julii Zabojszcz. Jak zwykle wrzucam rzecz z opóźnieniem, standardowo życząc mocnych wrażeń w trakcie słuchania:

Komu zaś tych wrażeń ciągle mało, niech zasiądzie dziś przed telewizorem o 10:50 i włączy Dwójkę. Tym razem w Pytaniu na śniadanie rozmawiamy o blogach i powodach ich pisania.

0 0 votes
Article Rating
guest
17 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Faguss
Faguss
15 lat temu

W dwójce nic ciekawego nie było. Ale tak to jest jak się występuję w dziadowskim programie.

Tomek Łysakowski
15 lat temu

E tam, od razu „dziadowskim”. Po prostu dobrze stargetowanym na audytorium, które włącza TV o tej porze.
Ale przyznam otwarcie, że bywało ciekawiej

asia
asia
15 lat temu

a mi sie podobalo

Tomek Łysakowski
15 lat temu

to dobrze 🙂

Faguss
15 lat temu

@E tam, od razu “dziadowskim”. Po prostu dobrze stargetowanym na audytorium,

Twój głos jest mocno subiektywny (bierzesz od nich forsę) 🙂

Cezary
Cezary
15 lat temu

A masz jakieś przemyślenia na temat, że hasło „wyścig szurów” było bardzo popularnym epitetem 4 lata temu, a teraz użycie spadło? Czy to ja po prostu zmieniłem grupę społeczną? Pewnie ukute zostało w jakiejś publikacji popularnonaukowej właśnie tyle lat temu. 😉

taki jeden
taki jeden
15 lat temu

Powiedzenie „wyscig szczurow”jest znacznie starsze i pochodzi z lat amerykanskiej kontrkultury lat szescdziesiatych.Bylo to jedno ze sztandarowych hasel ruchu hippiesow.

lavinka
15 lat temu

Nie wiem dlaczego,ale od jakiegoś czasu mam wrażenie,ze telewizja małpuje po blogosferze – tyle że z półrocznym opóźnieniem…

Magda Buraczewska
15 lat temu

hmm…prawda, że nie ma pozytywnej rywalizacji?? (bo ona zawsze, prędzej czy później, rodzi jakąś złą emocję)

pozdrawiam
http://esencja.wordpress.com/

ps. jeśli można spytać, to jak udało Ci się dodać formę z play’em i stopem?

Tomek Łysakowski
15 lat temu

Magdo, dość prosto: wstawia się kod html jak do filmiku (z youtube’a etc.), tyle, że w środku zamiast kodu serwisu daje się „audio” i nazwę pliku kończącą się „.mp3”. Wszystko opisano tutaj.

Tomek Łysakowski
15 lat temu

PS. A co do pozytywnej rywalizacji, oczywiście, że istnieje. I nawet opowiadałem o niej wcześniej, niestety, ta część mi sie nie nagrała 😉

Magda Buraczewska
15 lat temu

a moim zdaniem nie ma „czegoś” takiego, bo wtedy nie mielibyśmy do czynienia z wyścigiem szczurów – rywalizacja jako słowo zawiera w sobie negatywizm (moim zdaniem)

Magda Buraczewska
15 lat temu

zapomniałam podziękować za uzupełnienie mojej wiedzy 🙂

dziękuję

bardzo_zaspana
bardzo_zaspana
15 lat temu

a ja tak trochę z innej beczki, mam pytanie, socjobiologia szuka wspólnego mianownika dla ludzkich zachowań a jak się odnosi do różnic kulturowych? jak je wyjaśnia ? wdzięczna będę za odpowiedz ewentualnie wskazanie jakiejś książki:)
pozdrawiam

Tomek Łysakowski
14 lat temu

BZ, odpowiadam z poślizgiem. Socjobiologia nie zajmuje się różnicami kulturowymi, traktuje je jako funkcję naszego skomplikowanego umysłu i pozostawia innym naukom. Co wcale nie znaczy, że nie ma socjobiologów, którzy o nich nie piszą – choćby Pinker, we wszystkich swoich wydanych w Polsce książkach.