Fotomontaż, za którego powielenie w Rzeczypospolitej Polskiej dostaje się pół roku w zawiasach:

Aż się wierzyć nie chce. Pierwszą reakcją była u mnie próba przekonania samego siebie, że to pewnie jakaś ściema. Przeszło mi, gdy pod artykułem na Pardonie poczytałem sobie, co o sprawie myślą niektórzy moi rodacy. Nie mogę się oprzeć, by nie zacytować tu kilku komentarzy z dyskusji (pisownię zostawiam w oryginale):

Dobrze mu tak!!! Następnym razem jak będzie coś powielał to się najpierw zastawnowi!!! A kogo to miało śmieszyć? chyba tylko jego samego, no
to teraz się zapuszkowany pośmieje. A my z niego! Małpolud jeden!

Jakie państwo kościelne?! Jaka mściwość?! Czy Wy jesteście ułomnymi osobami?! W polskim kodeksie karnym i w cywilizowanych krajach wyraźnie widnieją artykuły przewidujące za tego rodzaju przestępstwa karę pozbawienia wolności. Obruszylibyście się, gdyby chodziło o Islam, Judaizm, a nie przeszkadza Wam to, jak chodzi o Katolicyzm?! Grzmicie o tolerancji, a nie umiecie uszanować uczuć religijnych głównej wiary w Polsce?! Skandal to niektóre komentarze na tym forum! W głowie mi się nie mieści, jak ludzie mogą być bezmózgowi. Gdyby ktoś obraził waszą matkę to też by wam to nie przeszkadzało? Jest oczywistą sprawą, że dobro osobiste podlega ochronie, także wiara! Nie obraża się czegoś, jeżeli komuś jest to drogie. Jeżeli Polska tolerowałaby tego rodzaju „sztukę” to nie byłby to kraj cywilizowany. „Miarą cywilizacji jest tolerancja”. Tolerancja tego co komuś jest drogie. Tymczasem wiele tysięcy, może milionów ludzi wpada w skrajności… Na katolicyzm można jechać, ale na innego rodzaju rzeczy nie. Trzeba uszanować czyjąś wiarę…

Wstaw do netu fotkę twojej matki, redaktorku od siedmiu bolesci. Najlepiej matki na golasa, z obwislym biustem, albo w stroju dziwy z podłej agencji. Badź otwarty, bo świętości nie ma. Mały fotomontazyk może z mamuśką? Nie ma cudzych, nie ma twoich, jestesmy nowocześni wszak. Pokaż to swiatu i nam.

Taa, a gdyby twoja matke nazwali publicznie k…ą to pewnie byś sie uśmiechną i powiedzial ok zgadzam sie z tym. A przy okazji Majdaczak [autor artykułu] przyjedź to tej miejscowości i powiedz ludziom prosto w oczy że są tacy owacy albo do każdej innej miejscowości warszawiaku w tzw.pierwszym pokoleniu, poza tym takim tekstem obrażasz większośc spoleczeństwia polskiego, bo zapewne ty i twoi pracodawcy z chrześcijaństwem masz nie wiele wspólnego. Wielki lament podnosisz że nie ma demokracji, otóż sam podnosisz na nią rękę i obrażasz innych gadzi języku.

90% Ploaków jest katolikami i takie cos ewidentnie obraza uczucia religijne -nawet jesli powielał to jest to rozpowszechnianie-w u arabów juz by był wyrok smierci -tam sie nie patyczkuja -a u naz takie obrazanie to niby nic wielkiego

Cóż, dobrze wiedzieć, jakie są ideały ustrojowe tych, co na razie poprzestają na wsadzaniu bluźnierców do więzień…

53 komentarze

  1. uwazam, ze tego typu 'zabawy’ nie sa zabawne. To jest obrazanie uczuc innych. Mowienie o wolnosci do prezentowania tresci niczego ani nikogo nie usprawiedliwia. Wolnosc jest wolnoscia kiedy nie wkracza na wolnosc i uczucia innych. Uwazam, ze negowanie wszystkiego, od wladzy, przez religie do niewiadomo jakich innych sfer zycia do niczego nie prowadzi. Propagowanie siebie jako jednostki nie moze nie miec granic. W koncu zyjemy wsrod innych.

    wojtek
  2. Osobiscie rowniez czuje sie urazony, jak mozna bylo tak zbeszczescic portret Towazysza Stalina. Autora tego obrazka pownno sie wyslac do lagru, albo najlepiej ukrzyzowac

    dondon
  3. A mnie zastanawia to zdanie z komentarzy (powtórzę je ponownie) „u arabów juz by był wyrok smierci -tam sie nie patyczkuja -a u naz takie obrazanie to niby nic wielkiego

    Czy ja dobrze rozumiem? My chcemy być jak kraje arabskie? (Wybaczcie to pytanie, ale jakoś po przeczytaniu tego wpisu zwątpiłem chwilowo…)

  4. To może wyjściem byłoby ostrzeżenie jak w przypadku stron z erotyką: „Uwaga, tu obraża się uczucia!” I dwa przcski: WCHODZĘ – NIE WCHODZĘ. Kto wejdzie, a się obrazi, sam sobie winien…

  5. dopisek:
    moją wiarę nie zakłóci jakis „idiota” który robi takie fotomontaże, ani Ci którzy to propagują. Nie zakłóci również jakiś pseudo artysta który wiesza penisy na krzyżu.
    Ale ja mam ugruntowana wiarę. Ile osób jest którzy są mniej odporni niż ja?
    W jakim celu robi sie takie fotomontaże? Dla mnie jest to jednoznaczne. By obrazić innych dla których pewne symbole są równie ważne jak ich brak dla innych.
    Panie Łysakowski czuje się zniesmaczony.

  6. # zenobia Powiedział/a::
    czerwiec 10th, 2007 @ 19:53

    mowie tak urazaniu pseudouczuc religijnych pseudokatolickich Polakow; nie podoba im sie fotomontaz ? i dobrze

    ty, o tym decydujesz kto jest pseudo..? czy może jest pseudo…..ponieważ nie pasuje do Twojej układanki?

  7. No czy to nie lekka przesada? 6 miesiecy za obraze uczuc religijnych…

    Mam taki pomysl, nie wykonam go sam, bo nie siedze teraz w Polsce, ale moze komus sie zechce…

    1. Potrzeba 50 ludzi, by zalozyc zwiazek wyznaniowy (kosciol) w Polsce.
    2. Zakladamy Kosciol im. Urbana (jest osoba publiczna, wiec nie tycza sie go prawa ochrony wizerunku, o ile nie naruszamy jego godnosci).
    3. Kazdego, kto publicznie lży Urbana, np. nazywajac sk…synem, glupkiem, szuja, sprzedawczykiem, itp., pozywamy za obraze uczuc religijnych. 6 miesiecy jak nic.

    To zreszta nie musi byc Urban, moze byc np. Kosciol Swietego Geja, czy cokolwiek.

    Moze to troche otrzezwi ludzi.

    Waldi
  8. AW, takie fotomontaże wielu robi po prostu dla zabawy. I nie bardzo rozumiem, dlaczego ktokolwiek miałby się z tego powodu obrażać.
    Ja również szanuję wiele osób, które wymyśliły rzeczy, w które wierzę, lub napisały ważne dla mnie książki. Jak zatem podejrzewam, Karol Darwin, Richard Dawkins czy Steven Pinker znaczą dla mnie tyle, co dla Ciebie Jezus Chrystus lub Maryja, a dla muzułmanina Mahomet. Do głowy by mi jednak nie przyszło domagać się od sądu skazywania kogokolwiek za to, że zrobił karykaturę Darwina lub fotomontaż z twarzą lub brzuchem Dawkinsa.

  9. Mój znajomy w Sztokholmie ma na ścianie makatkę z obrazkiem. Na obraku Karol Wojtyła siedzący na krześle-tronie trzyma stopy na podnóżku-kobiecie. W IV RP nie miałby chłopina szansy, jakby się sąsiedzi zwiedzieli, dostałby bezetę.

    @A.W.
    Gdybym miał wiarę takie wyroki i takie komentarze chyba by ją nadwątliły. Tak mi się wydaje. A propos, w jakim celu robi się takie fotomontarze?

    filkower
  10. Ble, też nie do końca jestem przekonany, jak na razie jednak Pardon już drugi dzień nie dementuje. Poza tym przyjąłem, że spory portal, jakim jest stojące za pardonem o2.pl stać na weryfikacje takich informacji.

  11. Jedyną podstawą, jaką mieli dziennikarze pardon.pl jest email od anonimowego czytelnika. Profesjonalny dziennikarz ponadto nie naruszał by dóbr osobistych Pani Romany (jest takie imię?) G. publikując całe jej imię i nazwisko. Pozew to tu trzeba Pardonowi wnieść za nierzetelność.

    ble
  12. o2 swoimi markami internetowymi – Pudelek, LuxLux, Wrzuta i Pardon nagania sobie oglądaczy reklam z jednego na drugie… Już się spotkałem z tym, choć nie w tak niski sposób jeszcze.

    ble
  13. Ble, z pozywaniem za nierzetelność mimo wszystko wstrzymałbym się do chwili, w której okazuje się, że sytuacja nie miała miejsca. A co do ujawnienia personaliów (jeśli oczywiście okażą się prawdziwe), w dzisiejszej prasie to standard. Polecam pierwszy z brzegu artykuł o wymuszonych dekoracjach bożocielnych z „Wyborczej”, linkowany przeze mnie w tamtym tygodniu:
    http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34317,4205887.html

    Jak widać, dziennikarz nie wahał się upublicznić personaliów dyrektorki, wicedyrektorki i księdza. Czegóż chcieć więcej?

  14. Żeby nie być gołosłownym:
    http://www.pudelek.pl/artykul/3188/najwiekszy_hit_dody_plagiatem_posluchajcie_sami/
    Poprzednim razem kilkaset tysięcy ludzi (liczba odtworzeń) przekierowali, którzy własnoręcznie doszukiwali się nieistniejącego plagiatu w:
    http://www.wrzuta.pl/audio/ixDxAYa2lo/brides_of_destruction_life
    http://www.wrzuta.pl/film/bp5DJcq8Vc/doda_virgin_szansa

    Też na emailowy wniosek czytelnika.

    Drugi dzień nie dementuje, bo sobota i niedziela. :>

    Po skazującym wyroku sądu zapewne zniknęłoby to z wrzuty, a nie zniknęło. Zresztą o2 byłoby świadkiem/stroną w ewentualnym procesie i miałoby rzeczowe info.

    ble
  15. Ten wasz nazarejczyk to się w kompoście przewraca…. -.-” Ludzie mają wiedzę która pozwala im manipulować materią a nadal wieżą w zwyczajne bajki… Nic dziwnego że większość krajów EU nie chce polski…

    Yuriko
  16. „Ale ja mam ugruntowana wiarę. Ile osób jest którzy są mniej odporni niż ja?”
    A co to za wiara, którą może zniweczyć papierek z kolorowym tuszem?
    Właśnie słuchałem audycji z RM, w której Padre Rydzykko wypowiedział się na temat przeprosin Pani Prezydentowej. Cytuję: „Nie mieszaj się z plewami, żeby cię świnie nie zeżarły”.

    Mamoulian
  17. @Yuriko: króluje tez popkultura , mało kto odwarzy sie na samodzielne myślenie a zamiast tego ludzie skupiają sie na atakach na wiarę katolicką… no cóż ale prawdziwyck katolikow nie ma są tylko ekstremisci :/ … a dzieki religi człowiek nie jest taki przyziemny i samolubny

    imp
  18. Katolicyzm już od dawna nie ma nic wspólnego z Bogiem… To tylko wielka finansowa machina która sprzedaje usługi. Dlatego uważam że taka firma powinna być opodatkowana w zwyczajny sposób jak każda inna firma, Czyli podatek dochodowy, Gruntowy itp. Zwracam jeszcze uwagę iż pierwotnie drugim przykazaniem z Decalog’u był Zakaz stawiania świątyń oraz tworzenia rzeźb i obrazów boga. Niestety 95 % Polskich katolików nie ma o tym pojęcia…

    Yuriko
  19. Ble, wydobyłem.

    A jeśli chodzi o dementi Pardonu, już jest. Okazało się, jak było naprawdę: do skazania jeszcze nie doszło, ale zatrzymanie i przejścia na komisariacie były i prokuratura w Chełmnie złozyła w sądzie wniosek o wydanie wyroku bez rozprawy na „prśbę” oskarżonego, który „chce” dobrowolnie poddać się karze. Wszystko w updacie linkowanego w tekscie artykułu.

  20. A ja nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego komus sie wydaje ze „obrona uczuc” jest wazniejszym prawem niz wolnosc slowa.

    z mojego punktu widzenia uczucia zadnej ochronie nie powinny podlegac. Przeciez zawsze sie znajdzie jakas osoba, ktorej „uczucia” beda obrazone. Jezem przekonany, ze jak dobrze poszukac to wiekszosc sztuki nowoczesnej obraza czyjes uczucia religijne. To co w kraju ktory sie nazywa demokratycznym nalezy otrzymywac blogoslawienstwo od kosciola zrzeszajacego wiekszosc (jakkolwiek by jej nie definiowac) zeby opublikowac jakos wypowiedz? i kto ma decydowac, czy ta wypowiedz ma prawo urazac uczucia religijne jakiejs grupy?

    Przeciez w czasach kopernika czy galileusza ich wypowiedzi w 100% obrazaly uczucia religijne wiekszoszci! A do tego wszystkie autorytety latwo by sie zgodzily, ze ich wypowiedzi to byly czyste bzdury

    Dla mnie caly pomysl ochrony „uczuc religijnych” jest kompletna bzdura. Na tym polega wolnosc slowa, ze ludzie czasami beda mowili , publikowali, etc rzeczy, ktore sie komus (nawet znakomitej wiekszosci) nie beda podobaly. A demokracja i tolerancja polega na tym, ze nikt ich za to karac nie bedzie, ale i sluchac tez nie musi.

    Majki
  21. @Majki

    w naszym ukochanym kraju od pewnego czasu wolność przestała być istotną wartością.

    Wydaje mi się, że to taka czkawka po komuniźmie, co zresztą koresponduje z retoryką rządzącej Koalicji żywcem wyjętą z przemówień partyjnych kacyków. Po prostu homosovietucus 😉

    filkower
  22. Skadalem jest to że takie zdjęcie jest rozpowszechniane!! To nie jest sztuka ale wyśmiewanie z pewnych wartości które są mi bliskie! To tak jakby ktoś pokazał zdjęcie waszej matki z penisem ! W Libii za pokazanie zdjęcia ośmieszającego Mahometa groziło by ukamieniowanie! W Libii za uczestnictwo we mszy święte ( innego wyznania ) ba! nawet za przeżegnanie się grozi kara więzienia! Ludzie powinni czerpać wzorce z kultur islamskich!! Nie mówię tu o zabijaniu kogoś ale o szacunku do innych i ich wartości!

    beeeep
  23. pyasz czym są uczucie religijne – może nie odkryję Ameryki, ale powiedział bym, że jest to odmiana uczuć światopoglądowych (słyszałeś o nich oczywiście – tak jak o definicji uczuć religijnych 🙂 ).
    Więc dla agnostyka mamy proste klarowne zasady i reguły opisujące owe uczucia światopoglądowe, zaś dla wierzących w to i owo, np w klechdy albo w jakąś religie, mamy uczucia religijne dotyczące takiej lub jakiejś tam innej religii, czytelne raczej jedynie dla nich samych – tak mówią, ale nie wytłumaczyli się dotychczas z tego, czym te „uczucia” w istocie są. Obrażają się na samo pytanie. Religijnie.
    Może mówia o tkliwości lub ckliwości, może o histerii lub panice światopoglądowej, może o niestabilności osobowości.
    Nie wiem, tego już nie mówią, są wtedy „niestabilni” i agresywni, ale proszków nie chcą przyjmować. Pisze tak j.w, bo moja matka taka dokładnie była, dlatego się z tego dawno wyleczyłem z jej przekazu sposobu patrzenia na świat.
    Gfy jej mówiłem jak można spokojnie i łagodnie na to patrzeć, dostawała histerii i wariacji, na zmianę z modlitwami któe za mnie odprawiała -oczywiście musiałem o tym wiedzieć -pokazywała się z tym lub informowała mnie.

    marl57
  24. Umieściłem to zdjęcie na swoim profilu na naszej-klasie, ale usunąłem je od razu jak zobaczyłem ten artykuł.

    Żądam usunięcia z kodeksu karnego zapisu o ochronie symboli religijnych!!!

    Nie boje się głosić swej nienawiści do Katolicyzmu. Jestem zawsze chętny i gotowy do każdej akcji ofensywnej.

    rbk17
  25. Buehehehe, no i PO teraz forsuje ustawę o zamianie wpisu „o ochronie uczuć religijnych” na „o ochronie dyskryminowanych”. Sprawiedliwość wygrała.

    rbk17

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *