Hanna Gronkiewicz-Waltz ma sytuację kryzysową – przyznają to chyba nawet najbardziej zatwardziali zwolennicy Platformy. Jednak mimo że jej partia jeszcze niedawno (w czasach jedynowładztwa Donalda Tuska) uchodziła za doskonałą machinę pi-arowską, dziś nie ma tam chyba nikogo, kto powiedziałby pani prezydent Warszawy, że wybrana przez nią strategia strusia (chowamy głowę w piasek i udajemy, że problem nie istnieje) nigdy jeszcze żadnego kryzysu sama z siebie nie rozwiązała. Czy HGW utonie i czy pociągnie za sobą swoją partię w Warszawie – dywagowałem dziś w TVP Info: