Niewiele osób wie, że oprócz marnych 25 posłów, PSL do koalicji z PiS wnieść może również olbrzymie zasoby niepospolitej kreatywności. Dobitnie dowodzi tego genialny w swej prostocie pomysł na to, jak ograniczyć zaciekłe ataki mediów prywatnych na władze, wyjawiony „Gazecie Wyborczej” przez anonimowego członka kierownictwa partii Pawlaka:
– Zgadzam się – kontynuuje PSL-owiec – że w programach informacyjnych polityka jest często sprowadzana do karykatury. Ale nie z powodu służb specjalnych, tylko reklam. To one wymuszają walkę o oglądalność i „podkręcanie” informacji. Zamiast iść z mediami na wojnę, trzeba doprowadzić do zakazu emisji reklam między godz. 19 a 20.
Cóż rzec, chłopski spryt jest jednak nie do przebicia. Zwłaszcza że jeśli media będą chciały tu ominąć prawo, przesuwając programy informacyjne na inne godziny, zawsze można przywalić im całkowity zakaz emisji reklam. Wtedy już się nie podniosą.
Nic z tego nie rozumiem więc chyba ja żyję w innym świecie, albo „oni” (dychotomiczny podział „oni-my ” powrócił na dobre)
Nie takich rzeczy zakazywali gdy pod marką ZSL współrzadzili z PZPR-em. Przy okazji widać, że PSL ani na jotę nie lepszy od Samoobrony.
Wybiórcza donosi, że Lepper (a jeśli Lepper, to i cała SO) chce jednak wrócić grzecznie do koalicji…
Martinez, to fakt.
A w takim wypadku nawet najlepsze pomysły ludowcom nie pomogą 😉
Tylko czy Jarosław Andrzejowi wybaczy?
chlip, a taką już miałem nadzieję że wszystko ch… strzeli
… a myslałem że nikogo głupszego od galby być nie może a tu proszę………..
To ja bym proponowął wprowadzić całkowity zakaz pokazywania polityków w godz. 20-24 W końcu zmęczony człowiek po pracy ma prawo do odpoczynku 😉
Walp, ja myślę, że z tego zakazu to by nam się politycy niesamowicie ucieszyli 😉 Zwłaszcza po wyborach, gdy nie trzeba juz zabiegać o głosy, byłby on im zapewne niezwykle na rękę…
Jaki umysł – taki pomysł…
Piękna gra słów 😉