Tradycyjny komunikat o mediach innych niż Internet. W tym tygodniu wraca do łask TOK FM, gdzie jutro, czyli we wtorek 15-tego, będziecie mnie mieli okazję do woli, bo aż przez bite dwie godziny (między 22:00 a 24:00) sobie słuchać. I nie tylko słuchać: jeśli prowadzący pozwoli (a przeważnie pozwala, w końcu program nazywa się Let’s TOK), będzie można również zadzwonić, by uciąć sobie ze mną pogawędkę na antenie. Temat ten, co zwykle, ale jak zwykle nieco inaczej potraktowany.

Aneks – nagranie programu:

7 komentarzy

  1. Dzięki. Co do dziewczyn – no nie wiem…

    Poza tym nie jestem szczerze mówiąc pewien, jak mi poszło. Złapałem w ostatniej chwili jakąś infekcję gardła i ledwie mówiłem – zwłaszcza o tak późnej porze. Najbardziej stropiła mnie jednak kobieta, która zadzwoniła, by stwierdzić, że jej za głośno oddycham.

Skomentuj Tomasz Łysakowski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *