Nie, to nie sen. Jeden z najbiedniejszych krajów Europy, w którym 70 procent obywateli wyznaje islam i którego kodeks karny jeszcze w 1995 przewidywał za homoseksualizm 10 lat więzienia, pozwoli parom gejów i lesbijek zawierać małżeństwa. Tak, tak, pełne małżeństwa, nie jakieś ograniczone w prawach związki partnerskie. Jak donosi Associated Press, ten bezprecedensowy krok zapowiedział dziś na rządowej stronie internetowej premier Sali Berisha:

An announcement on the government Web site Thursday said the bill „may spark debate” but was needed to stop discrimination against gay couples. Current law only recognizes heterosexual marriages.
Prime Minister Sali Berisha said the move followed requests from rights groups. His Democrats, who control 74 of parliament’s 140 seats, are expected to easily pass the law.

Ustawa może mieć jeszcze bardziej „z górki”, jeśli wziąć pod uwagę, że Demokraci Berishy to w ojczyźnie Matki Teresy partia… prawicowa. Główną siłą opozycyjną z 66 miejscami w parlamencie są Socjaliści.

Postawa Albanii mniej dziwi, jeśli spojrzeć na rzecz w szerszym kontekście: od początku tego roku związki gejowskie wprowadziły u siebie tak rożne kraje jak Węgry czy Kolumbia, tudzież konserwatywne stany amerykańskie, takie jak Iowa, Nevada, Wisconsin i Kolorado.

Jeszcze mniej kojarzonym z prawami gejów krajem, który szykuje się do wprowadzenia małżeństw dla par homo, jest środkowoazjatycki Nepal. W listopadzie 2008 Sąd Najwyższy tej himalajskiej republiki stwierdził, że lokalna konstytucja zakazuje dyskryminacji mniejszości seksualnych w dostępie do instytucji małżeństwa i nakazał rządowi zmianę dyskryminującego prawa. Prace nad nową ustawą trwają.

Za komentarz, gdzie Polsce do Albanii lub Nepalu, niech wystarczy informacja, że kilka dni temu w Sejmie posłowie PiS wpadli na pomysł karania grzywną za mówienie, że coś takiego jak gej lub lesbijka w ogóle istnieje.

4 komentarze

Skomentuj Kamyk Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *