W nawiązaniu do wpisu Europejski Dzień Bezrobocia, mniej więcej o tym samym (i z tej samej okazji) przyszło mi się wypowiadać dziś w TVP Info. Punktem wyjścia był tym razem Leszek Miller na dorocznym pikniku aktywistów SLD i OPZZ, gardłujący m.in. za wyższymi płacami i wyższymi emeryturami (czy żaden lewicowy polityk nie zauważa, że jedno wyklucza drugie – w końcu składka na ZUS jest daniną, która w największym stopniu obniża realną płacę przeciętnemu pracującemu Polakowi). By nie było jednak nadmiernego znęcania się nad jedynym premierem III RP, który chciał wprowadzić podatek liniowy, szybko przeszedłem w dyskusji do dokonań aktualnego, ponoć bardziej liberalnego rządu Tuska, który mimo prorynkowego PR nie tylko nie pali się do obniżania kosztów pracy czy innych podatków, ale i je regularnie podwyższa (by wspomnieć choćby pełzające podwyżki VAT od 2011, czy podnoszony co roku haracz „ZUS dla przedsiębiorców” – minimalny to już ponad 1025 zł miesięcznie – jaki płaci się za przyjemność prowadzenia firmy w Polsce). A Polacy, jak widać w kolejnych wygrywanych przez PO wyborach, cieszą się z tego równie mocno, jak z niskich płac i coraz wyższych podatków:

0 0 votes
Article Rating
guest
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jimmy_AXH
Jimmy_AXH
9 lat temu

Rewelacyjna prezencja Panie Tomku:)

Adrian Strójwąs
9 lat temu

O ile się nie mylę sławienie poglądów komunistycznych jest w Polsce zakazane konstytucyjnie. Dlatego nie rozumiem co SLD czyli spadkobierca KC PZPR robi na naszej scenie politycznej.
Swoją drogą zastanawiające jest również to, że nadal obchodzimy komunistyczne święto pracy.