Jeszcze raz o Polańskim, ale tym razem nie tylko o nim. Punktem wyjścia niech będzie felieton Macieja Rybińskiego w dzisiejszym „Fakcie”, którego fragmentu – mimo jego niewielkiej odkrywczości – grzechem byłoby tu nie zacytować:
Cała dyskusja wokół więzienia Polańskiego, te histeryczne reakcje części elit są znakomitą ilustracją faktu, że duchowo nasze społeczeństwo jest w dalszym ciągu feudalne. Jego najświatlejsze, mogłoby się wydawać, jednostki myślą kategoriami feudalizmu, w którym drabina społeczna polegała między innymi na tym, że poszczególne stany miały rożne prawa i odmienne obowiązki w jego przestrzeganiu. Co bardzo ładnie ilustruje pradawne przysłowie – co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie.
Zapewne nieoczekiwanie dla samego autora, życie rozszerzyło dziś sens tych słów, gdy premier Tusk i minister Czuma stanęli w południe murem za Zbigniewem Chlebowskim. W końcu w hierarchii feudalnej szef klubu PO stoi znacznie wyżej niż, dajmy na to, taki prezydent Sopotu.
Są kraje, także w Europie, gdzie seks z 13 latką jest całkowicie legalny.
Takoż Kościół Katolicki bodaj zezwalał na ślub z 12 latką.
A Polański chyba nie miał świadomości co do tak niskiego wieku dziewczyny.
Nie chcę go jakoś specjalnie bronić, ale nie można tego co zrobił porównywać z pedofilią.
Mnie też się wydaje, że cały problem leży w tym, że to państwo narzuca dziewczynie interpretację tego, co jest gwałtem a co nie. Ciężko dyskutować o czymkolwiek, bez przyjęcia najpierw założenia, że to powinno (a nie tylko może) być przestępstwo.
Ja takiego założenia nie chcę przyjąć. Skoro biologicznie najlepszym wiekiem do rodzenia dzieci jest 17 lat, to przynajmniej z jedno, dwa odchylenia standardowe w dół jest dość rozsądną pozycją. Jak pokazuje załączona mapka (link do strony) nie jest to znowu taka odosobniona opinia i raczej nieszkodliwa przy ogólnej dostępności środków antykoncepcyjnych. Sam dorastałem raczej późno, ale staram się, żeby to nie wpływało na moją ocenę. Przekonywanie kogoś, że został skrzywdzony jest w tym wypadku bardziej szkodliwe.
Cała dalsza dyskusja, wydaje się z tego powodu bezcelowa, choć jak pokazuje cytowany komentarz, pozwala zauważyć inne ciekawe rzeczy.
PS. Mapka, o której mowa jest dostępna po kliknięciu na „dhill”…
Dhill, ja się w pełni zgadzam, problem w tym, że choć większość ludzi na świecie zgadza się, że 18-latka powinna mieć prawo do zamążpójścia czy uprawiania seksu, a pięciolatka – niekoniecznie, gdzieś trzeba arbitralnie postawić granicę. I ludzie różnie się w rożnych krajach co do tej granicy umawiają.
Co nie zmienia faktu, że – jak na mój rozum – w dzisiejszych Stanach Polański odpowiadałby za gwałt, nawet gdyby dziewczyna miała 33 lata. Po pierwsze bowiem odurzył ją przed stosunkiem, po drugie do zbliżenia doszło mimo jej protestów. W dzisiejszym USA to by wystarczyło.